poniedziałek, 27 sierpnia 2012

~Perfect Love~5


W Domu*

Po powrocie miałem nadzieje, ze nie będzie chłopaków. Jednak mi nie było to dane bo zasypali mnie pytaniami...

-I jaka ona jest.Takie inteligentne pytanie zadał mi Lou
-Stary wyluzuj, rozmawiałem z nią tylko 3 godziny.
-Zayn szukałeś jej tyle czasu i było warto bo jest zajebista.Tekst Hazzy
-Chłopcy ona jest niesamowita, ale nazywa się Selena Park Boom.
-Park Boom przecież ona musi być córka... 
-Tak tego założyciela 50% radii na świecie. 
-Chłopie to nie jest dobry pomysł. Doradził mi Louis
-Wiem własnie, ale tyle czasu starałem się ja znałeś, a teraz mam od tak sobie odpuścić.
-Nie możesz.Poznaj ja i wtedy zobaczysz i nie boj się prasa nie musi wiedzieć o tym.Daddy jak zawsze ma racje i wie co powiedzieć w ciężkiej chwili.
-Nie gniewajcie się, ale ja pójdę do siebie.

*W Pokoju*


Włączyłem laptopa i odnalazłem ja na tt. Napisałem post z podziękowaniem do fanek które brały udział w strajku.I napisalem do niej

"@seliboompark Ej ty dziewczyno w czerwonej sukience dałaś mi tylko tt wiec nie dam ci spokoju. Dasz się zaprosić gdzieś?"
Nie spodziewałem się odpowiedzi a jednak ja otrzymałem 
"@zaynmalik Wybacz ale jutro nie dam rady, ponieważ mam audycje w radiu, choć jak masz ochote możemy wybrać się "Gdzieś" wieczorem"
Odpisałem jej odrazu 
"@seliboompark Ale oczywiście jutrzejszy wieczór spędzisz "gdzieś" ze mną ; p "
"@zaynmalik Niech ci będzie zadzwonię do ciebie jutro i powiem gdzie masz przyjechać po mnie."
Odpisałem również fanka na kilka tt i wyłączyłem laptopa, ponieważ stwierdziłem ze czas iść się wykapać i iść spać bo jutro ważny dzień w moim życiu.

*W tym samym czasie u Chłopaków*

[Hazza]-Jakie plany na jutro mamy?
[Niall]-Jak jutro wolne, a wydaje mi się ze tak to ja idę do Nandos i spotkać się z  Ami.
[Liam]-Niall dobry pomysł ja również pójdę się spotkać z Kim. Przybiliśmy sobie piąteczki, a chłopcy wywrócili oczami.
[Lou]-Ja tam wolny jestem i mam zamiar iść na imprezę Haroldzie wchodzisz w to?
[Hazza]-Tylko nie Haroldzie! Oczywiście moja marcheweczko.
[Liam]-Larry zawsze zostanie. Skwitowałem to tak a wszyscy wybuchnęli śmiechem.

*Niall*


Jutro mam ochotę zrobić cos wyjątkowego dla Ami, ale nie mam pomysłu co może poproszę jutro Zayna żeby mi pomógł coś wymyślić.Jest już późno ale mam ochotę napisać piosenkę.



Nic nie możesz zrobić co nie może być skończone.
Nic nie możesz zaśpiewać co nie może być zaśpiewane. 

"Kreślę bo cały czas mi coś nie pasuje, ale nie mogę się poddać napisz nam piosenkę może chłopaka się spodoba."

Nic nie możesz powiedzieć, ale możesz się nauczyć jak sie gra w gre,
to proste.


Nic nie możesz stworzyć czego nie można stworzyć.
nic nie możesz zachować co nie może być zachowane. 
nic nie możesz zrobić, ale możesz się nauczyć jak to być Tobą w czasie, 
to proste..

Wszystko co potrzebujesz to miłość,
Wszystko co potrzebujesz to miłość,
Wszystko co potrzebujesz to miłość, miłość,
miłość to wszystko co potrzebujesz.

Nic nie możesz poznać co nie może poznane,
nic nie możesz zobaczyć co nie może pokazane.

Nigdzie nie możesz być gdzie nie masz być.,
to proste.

Refren. x 2
miłość to wszystko co potrzebujesz. x 7


"spojrzałem na zegarek i się przeraziłem było już po 3. Postanowiłem iść do kuchni coś zjeść , a mianowicie kilka kanapek i iść spać."


*Zayn*

Wstałem dziwnie wcześnie bo o 10, zrobiłem poranna toaletę i postanowiłem zjeść śniadanie, ale o dziwo dziś w nocy nie śniło mi się nic w sumie to się zawiodłem.Po wejściu do kuchnie byli tam wszyscy przywitałem sie krótkim "Cześć",lecz nie dostałem odpowiedzi.O po 15 minutach zostałem zauważony i dostałem odpowiedz, ale wiedziałem ze coś nie tak jest wiec postanowiłem najpierw pogadać z Niallem. Poprosiłem go czy może iść ze mną do pokoju.

*Niall +Zayn*

[Z]-Stary co jest.
[N]-Zayn nie wiem co sie dzieje nie mam pomyslu gdzie zabrac Ami.
[Z]-Cos wymyślimy razem nie musisz się martwic i z tego powodu jesteś smutny?
[N]-Nie. Powiem ci ale nie możesz nikomu powiedzieć dobrze?
[Z]-Dobrze przecież wiesz ze na mnie zawsze możesz liczyć.
"Niall wybieg po chwili wrócił z kartka i gitara."
[N]-Napisałem piosenkę.



Nic nie możesz zrobić co nie może być skończone.
Nic nie możesz zaśpiewać co nie może być zaśpiewane.
"Kiedy on grał ja stałem jak slup soli ze zdziwienia." 

Nic nie możesz powiedzieć, ale możesz się nauczyć jak sie gra w gre,
to proste.



[Z]-Musimy powiedzieć reszcie, ta piosenka idealnie nadaje się na nasz album.
[N]-Nieeeeeeeee proszę !



*****
Rozdział jest choć nie ma 5 komentarzy, ale no taki Komentarz od Alicji i nie mogłam inaczej.
Rozdział wydaje mi się nudny. ale nie wiem sami oceńcie.

niedziela, 26 sierpnia 2012

~Perfect Love~4

*Oczami Chłopaków*

Nie możemy uwierzyć, ze nasz Zayn cieszy się z powodu dziewczyny. W jego oczach jest tyle iskierek radości, ze tego nie da się opisać i co z tym zrobić. Możemy być szczęśliwi razem z  nim, ponieważ w końcu pokazał jaki naprawdę jest nie oschły i dobry tylko dla bliskich udowodnił co znaczą dla niego fajni czy tez zwykli ludzie rozmawiał nawet z reporterka i powiedział coś więcej, niż "tak, nie, nie wiem, może".

*Mini Koncert*(Myśli Zayna i słowa)

Siemka teraz czas na to co obiecałem dziewczynie z Polski, zagramy dla was mini koncert, którym chce podziękować wam za wsparciem i za to ze nie pozwoliłyście mi się poddać.Zaczniemy od czegoś innego dziś a mianowicie od:
 Forever Young :(tekst piosenki daje po PL)

Liam:
Zatańczmy stylowo, zatańczmy przez chwilę
Niebiosa mogą zaczekać, my patrzymy tylko na niebo
Mając nadzieję na najlepsze, lecz przygotowując się na najgorsze
Spuścicie tę bombę, czy nie?

Harry:
Umrzyjmy młodo albo żyjmy wiecznie,
Nie możemy nic zrobić, ale nigdy nie mówmy nigdy
Siedzimy w piaskownicy, życie jest krótką wycieczką,
Muzyka dla smutnych ludzi

Wszyscy:
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie , wiecznie , wiecznie młody 

Niall:
Jedni są jak woda, inni jak ogień,
Jedni są melodią, a inni rytmem,
Wcześniej czy później wszyscy odejdą...
Dlaczego nie mogą zostać młodzi?

Harry:
Tak trudno zestarzeć się bez powodu
Nie chcę odejść jak spłoszony koń
Młodość jest jak diamenty w słońcu
A diamenty są wieczne

Wszyscy:
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie na zawsze ?
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie, wiecznie lub nigdy ?

Liam:
Tylu przygód dziś nie przeżyjemy,
Tyle pieśni już zapomnieliśmy,
Tyle snów odrzuconych przez niebo
Pozwólmy im się spełnić

Harry:
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie ? Wiecznie lub nigdy ?

Wszyscy:
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie? Wiecznie na zawsze ? 
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie ? Wiecznie na zawsze ? 
Wiecznie młody, chcę być wiecznie młody
Czy naprawdę chcesz żyć wiecznie ? Wiecznie na zawsze ?


Na na na na na 
Na na na na na 

Zayn:
On łapie cię za rękę
Ja powoli umieram
Patrzę w twoje oczy
I zastanawiam się
Dlaczego nie możesz patrzeć na mnie w taki sposób?
"patrzałem tylko na nią gdy śpiewam"

Na na na na na

Liam:
Gdy przechodzisz obok
Próbuję to powiedzieć
Ale potem zamarzam
I nigdy tego nie robię

Mój język staje się napięty
A słowa uwięzione. 

Harry:
Słyszę,jak bicie mojego serca przybiera na sile
ilekroć jestem blisko ciebie.

Wszyscy:
Ale widzę cię z nim, tańczącą powoli
Rozdziera mnie to
Bo ty tego nie zauważasz
Ilekroć go całujesz
Załamuję się

Zayn:
Oh, tak bardzo bym chciał, abym to był ja.

Na na na na na
Na na na na na

Harry:
On patrzy na ciebie
W sposób, w który ja mógłbym
Robi wszystkie te rzeczy, które wiem, że mógłbym ja
Jeśli tylko można by cofnąć czas

Zayn:
Bo mam trzy małe słowa
Które zawsze chciałem ci powiedzieć
"jej uśmiech gdy śpiewam cos pięknego"

Wszyscy:
Ale widzę cię z nim, tańczącą powoli
Rozdziera mnie to
Bo ty tego nie zauważasz
Ilekroć go całujesz
Załamuję się
Oh, tak bardzo bym chciał, abym to był ja.

Harry:
Poczuj moje ręce na twojej talii
Gdy tańczymy w świetle księżyca
Marzę, abym ja był
Tym, do którego dzwonisz późno w nocy
Bo chcesz powiedzieć dobranoc

Liam:
Ale widzę cię z nim, tańczącą powoli
Rozdziera mnie to
Bo ty nie widzisz

Wszyscy:
Ale widzę cię z nim, tańczącą powoli
Rozdziera mnie to
Bo ty tego nie zauważasz
Ilekroć go całujesz
Załamuję się

Harry i Zayn:
Oh, tak bardzo bym chciał, 
Oh, tak bardzo bym chciał
Oh, tak bardzo bym chciał, abym to był ja

Oh, tak bardzo bym chciał, abym to był ja.


Liam:
Zatrzaśnij drzwi, wyłącz światło
Chcę być z tobą 
Chcę poczuć twoją miłość
Chcę leżeć obok ciebie
Nie mogę tego ukryć, chociaż próbuję

Liam:
Serce bije mocniej
Czas ucieka
Drżące ręce dotykają skóry
To sprawia, że jest trudniej
I łzy spływają po mojej twarzy

Harry:
Gdybyśmy mogli żyć tak jeszcze przez jeden dzień
Gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas...

Wszyscy:
...wiesz, że byłbym
Twoim życiem, twoim głosem, twoim powodem by być
Moja miłość i moje serce 
Oddychają dla tego momentu 
Kiedy znajdę słowa by ci to powiedzieć
Zanim mnie opuścisz

Niall:
Zamknij drzwi
Wyrzuć klucz
Nie chcę być wspomnieniem
Nie chcę być widziany
Nie chcę być bez ciebie
Mój rozsądek jest zachmurzony
Jak niebo dzisiejszej nocy

Louis:
Dłonie są ciche
Głos jest sparaliżowany
Próbuję krzyczeć z wnętrza płuc
ale to sprawia, że jest trudniej
I łzy spływają po mojej twarzy

Harry:
Gdybyśmy mogli żyć tak jeszcze przez jeden dzień
Gdybyśmy tylko mogli cofnąć czas...

Wszyscy:
...wiesz, że byłbym
Twoim życiem, twoim głosem, twoim powodem by być
Moja miłość i moje serce 
Oddychają dla tego momentu 
Kiedy znajdę słowa by ci to powiedzieć
Zanim mnie opuścisz

Zayn:
Przebłyski które zostały w mojej pamięci
Wracam z powrotem do tych czasów,
gdy bawiłem się na ulicy,
kopiąc piłkę, 
tańcząc na placach, 
stojąc na krawędzi
Stos moich ubrań 
leży na brzegu Twego łóżka
Gdy czuję, że upadam
Obracam to w żart
"80% fanek płakało dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, ze dałem z siebie wszystko"

Wszyscy:
Wiesz, że będę 
Twoim życiem, twoją duszą, twoim powodem by być
Moja miłość i moje serce
Oddychają dla tego momentu
Kiedy znajdę słowa by ci to powiedzieć
Zanim mnie opuścisz

Wszyscy:
Wiesz, że będę 
Twoim życiem, twoją duszą, twoim powodem by być
Moja miłość i moje serce
Oddychają dla tego momentu
Kiedy znajdę słowa by ci to powiedzieć
Zanim mnie opuścisz

Dziewczyny to tyle oczywiście jesteśmy w trakcie ustalania trasy koncertowej wiec obiecuje ze zrobię twitcama i wam opowiem co i jak. Dziękuję wam z całego serca. Zbliżyłem się do chłopaków i oznajmiłem ze mogą jechać do domu ja porozmawiam z Nią i wrócę.

*Rozmowa i Spacer*

[on]-Przepraszam ze tak długo.
[ona]-Nic się nie stało teraz możesz mi wytłumaczyć po co to wszytko było?
[on]-Mówiłem ci ze pierwszy raz cie ujrzałem jak my wychodziliśmy z koncertu, a od tego momentu nic nie jest takie same. Dziewczyno ja nawet rozmawiałem o tym z mama. Ciężko mi ci wszytko opisać, ale powinnaś wiedzieć choć z plotek, ze wszędzie piszą ze coś nie tak jest.
[ona]-Rozumiem, ale dziwnie się czuje muszę przyznać ze wtedy uciekłam, ponieważ płakałam, a tak naprawdę chciałam podejść po autografy, ale nie mogłam w takim stanie.
[on]-Dziś jest już późno, ale mam nadzieje ze zdradzisz mi jak się nazywasz i podasz jakiś kontakt.
[ona]-Nazywam się....Selena Park Boom, a mój tt:@seliboompark, ale mow mi Seli
[on]-Ty jesteś corka założyciela 50% stacji radiowych. Zrobiłem oczy jak 5 złotówki

Selena"Seli" Park Boom

*****
Mam nadzieje ze wam się podoba, proszę o komentarze żeby był 5 rozdział musi być 5 komentarzy; ) 
Dedykacja dla :Olaaaxoxoxo

piątek, 24 sierpnia 2012

~Perfect Love~ 3

Pojechaliśmy do radia i wywiad rozpoczął się nasza piosenka Gotta Be You.
Oczywiście zaczęły się telefony i pytania czy jestem wolny to takie męczące.Ja tylko odpowiadałem, ze czekam na ta odpowiednia.Chłopcy chichotali pod nosem, ze mi razem z nimi chciało się śmiać w pewnym momencie wszyscy walnęliśmy śmiechem i postanowili pościć piosenki byśmy mogli się uspokoić.Po wyjściu na korytarz usłyszałem grę na pianinie była tak spokojna i piękna... ujrzałem zgrabna dziewczynę wydawała się dziwnie znajoma, ale zastanawiałem się z kad chłopcy zauważyli, ze się dziwnie patrze i udało mi się tylko powiedzieć to "Ona".Niestety nas wolał facet , który prowadził audycje, ze musimy wrócić. Nic nie mogliśmy zrobić po skończeniu wywiadu wybiegłem tak szybko jak się dało , lecz jej już nie było.... zapytałem się Chrisa czy by mógł sprawdzić kto grał w tym samym czasie co my ,a on na to ze nie mogą udzielić mi takiej informacji , ponieważ ona prosi o dyskrecje. Przepraszam Cie Zayn.

*W Drodze Do Domu*

-Chłopaki to była ona na 100% oni wiedza jak się nazywa ,ale nie chcą mi powiedzieć pomóżcie mi. Powiedziałem
-Zayn a może nie my powinniśmy ci pomoc ,ale może fana się uda? Stwierdził pomysłowy Hazza 
-Co masz namyśli? Zapytałem
-To ze zrób na przykład twitcama albo napisz na tt ze w tym radiu nie chcą ci powiedzieć informacji o  dziewczynie i potrzebujesz ich pomocy. Stwierdził Harry
-To głupie. Powiedział Lou
-To dobry pomysł fani maja siłę głosowa! Dziękuje ci Haroldzie czasem masz dobre pomysły. Odpowiedziałem

*w Domu*
Od razu pobiegłem po laptopa i zrobiłem twitcama.Przywitałem się i opowiedziałem fanka o wszystkim co się dzieje przez ostatni czas i dlaczego jestem taki nieobecny. One mnie rozumiały , ponieważ chcą być zauważone przez zespól piszą do nas i czekają aż zaczniemy je obserwować.Nie poddają się i ja tez nie mogę powiedzialem, ze postaram się żeby robić częściej twitcamy żeby sobie z nimi pogadać uzgodniliśmy ze jutro strajkujemy pod radiem o 14. Pożegnałem się.Umyłem i oddałem się do krainy snów żeby znów zobaczyć ja.

*Dzień Strajku*
Zjadłem śniadanie ubrałem się i  byłem gotowy do wyjścia jednak Hazza powiedział ze jedzie ze mną bo to jego pomysł.Musieliśmy się wymknąć bo chłopacy znaczy nasz Daddy nie pozwolił nam jechać, ale udało nam się. Była 13 i bylem w szoku na ulicy było gdzieś z 1000 osób i cały czas ktoś przychodził.Przybiłem sobie z Harrym piąteczkę i wyszliśmy zaczęły się piski lecz dziewczyny zachowywały się naturali podłączyłem nagłośnienie i zaczęliśmy. Było nawet kilku fotografów, ale nie przejełem się tym, ponieważ to chodziło o NIĄ!
-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!
Ludzie zebrani krzyczeli razem z nami -Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!
Przyjechało TV i zaczeli nakręcać to i nadawać na żywo. Po 10-15 minutach przyjechała reszta i zaczeli pomagać nam -Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!-Secrets Girls.!
Reporterka zapytała mnie o co chodzi, a ja ogłosiłem głośno : -Secrets Girls.! -Secrets Girls.! Opowiedziałem ze mam niesamowite Fanki bo pomagają mi dziś i przyjechały z rożnych miast starałem się zmienić słowo z każda i mam apel do radia jeśli chcecie mnie się pozbyć mnie  i fanek to zdradzicie mi kim jest -Secrets Girls.!-Secrets Girls.! Dziewczyno, która grałaś na pianinie w dzień naszych wywiadów w radiu czyli wczoraj hehe odezwij się będę tu czekał!
I znowu zaczeliśmy  -Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls
Po pewnym czasie zaczęliśmy zasypiać,wiec rozłożyliśmy karimaty i spaliśmy. Razem z fanami to było mile uczucie ze nie musieliśmy się bać ze nas rozerwia . Rano znowu zaczelismy -Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls. 

*Reporterka New-star *

Witajcie drodzy widzowie jak widzicie jestem na miejscu strajku który trwa od wczoraj, dowiedziałam się bardzo interesujących rzeczy jak wiemy chodzi o Dziewczynę oczywiście ja Caroline podzielę się z wami. To tak po pierwsze słynny zesoł bierze udział w tym strajku a mianowicie "One Direction". Strajk zorganizował 19-letni Zayn Malik, ponieważ poszukuje dziewczyny nic więcej nie wiemy na temat Secrets Girls.Policja nie może nic z tym zrobi ponieważ maja pozwolenie. Akcja powstała na portalu Twitter tam Zayn zrobił twitcama i rozmawiał z fankami i prosił o pomoc. Dziewczyny zjechały się z rożnych części świata są nawet z Azji.Jeśli czegoś więcej się dowiem obiecuje, ze będę informować.Dziękuje.

*Strajk*

-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls-Secrets Girls. Krzyczymy cały czas oczywiście rozmawiamy z fankami również, ale tym razem nie mam zamiaru się poddać i w tym momencie poczułem ten zapach i widzę ja.Dziewczyno w sukience czerwonej i w szpilkach czarnych. Stój.! 

*Zayn+Secrets Girls*
-To ty.
-Przepraszam słyszałem ze szukasz dziewczyny, która grała w tym radiu ja czasem gram ale nie wiem czy o mnie chodzi, ponieważ nie wiem kiedy mieliście wywiad. 
-To napewno ty.
-Przepraszam z kad wiesz ze o mnie ci chodzi ?
-Czuje widzę twe włosy i czuje ten niesamowity zapach kwiatu wisi, który nawet w snach mnie nawiedza. 
-hihihihi. Przepraszam naprawdę dziwnie mi, ponieważ wszyscy na nas się patrzą. To Dzieki nim udało mi się ciebie odnaleźć. 
-Wiem, ale nie wiem dlaczego tak bardzo ci zależało żeby mnie znaleźć? Przecież ja jestem zwykła dziewczyna.
-Dla mnie nie jesteś zwykła dziewczyna nawet tak nie mów.Obiecałem fanka ze zagram dla nich z chłopakami i mam nadzieje ze nie uciekniesz i poczekasz na mnie ?
-Dobrze poczekam nie możesz ich zawieźć dzięki nim tu jestem i tez dlatego ze mój tata kazał mi was wygnać z pod radia.
-Oczywiście sobie pójdziemy.Dziękuje ze się pojawiłaś.

 Fanki ;)
Ona

******
Rozdzial jest z dedykacja dla Alicja Jj. i zapraszam na jej Bloga.
Przepraszam ze długo nie było rozdziału postaram się dodać next jutro lub w nd ;) I myślę nad imieniem dziewczyny;)Mam nadzieje ze rozdzial wam sie podoba zapraszam do Komentowania i na mojego tt: @lissankaaa


środa, 8 sierpnia 2012

~Perfect Love~2

-Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ty idioto! Krzyknełem na Nialla, ponieważ drastycznie mnie obudził.
-Nie idioto! Za godzinę jedziemy podpisywać płyty.Powiedział Niall ze zdenerwowaniem
"Znów mi się ona śniła. Ja się pytam dlaczego? Muszę cierpieć myśląc o niej. Juz nie mogę tego wytrzymać, powiem o wszystkim chłopakom "

*W Kuchni*
-Ku**a co sie z nim dzieje.Jest nie do wytrzymania ostatnio.Powiedział niezadowolony Niall
- Żyje innym świecie.Jest dziwny, nie rozmawia z nami, tak często jak kiedyś...Mówi Liam
"O Boże oni na serio o mnie tak myślą ? Aż tak się zmieniłem przez ta dziewczynę ?"
-Przepraszam, ale nie mogę wam teraz nic powiedzieć.Odparłem
"Może nie powinienem podsłuchiwać... teraz już wogole mam dylemat co zrobić"
Od tej nie przyjemnej rozmowy robiliśmy wszystko w ciszy. Nikt się do nikogo nie odzywał.

*Podpisywanie Płyt*
Już podpisujemy płyty parę godzin, to jest meczące, ale i tak kocham to robić.
To dziwne...znów poczułem ten zapach.Czy tak działa moja wyobraźnia?Nie, to nie wyobraźnia ten zapach jest zbyt intensywny.Zacząłem szukać owej dziewczyny wszędzie gdzie się da, wybiegłem ze sklepu muzycznego, ale na ulicy nie udało mi się znaleźć jej,ponieważ ludzie zaczęli mi zasłaniać i prosić o zdjęcia i autografy.Reszta zespołu wybiegła za mną.Pytając co jest. Ja przytuliłem Liama i uroniłem łze i powiedziełem pod nosem 'znowu mi uciekła, co ja mam zrobić?' .Lilian zakończyła i przeniosła na inny termin podpisywanie płyt, ponieważ zobaczyła w jakim stanie jestem.Po wejściu do auta załamałem się .Chłopacy nic nie mówili.

*W Domu*
Na Jednym wdechu powiedziałem im :
-Na ostatnim koncercie...widziałem i czułem zapach pewnej dziewczyny. Od tego momentu często mi się śni, widzę jej włosy i czuje zapach, ale nie jest dane mi zobaczyć jej twarzy. Tak jak za pierwszym razem.Cały czas o niej myślę inie mogę przestać, dlatego jeśli uważacie ze jestem w innym świecie to się zgadzam.Ponieważ w tym świecie mogę chociaż ujrzeć ja.Dzis jak wybiegłem podczas podpisywania płyt poczułem jej zapach i wtedy bezmyślnie wybiegłem jej szukać, lecz nie udało mi się,bo zgubiłem ja w tłumie, ale mówię wam jestem pewien ze to była ona. Moi przyjaciele byli szokowani powodem mojej nieobecności i zmian.
-Zayn...to jest dziwne, przecież ty lubisz bawić się dziewczynami, a teraz szukasz dziewczyny, choć nie wiesz jak wygląda.Odpowiedział rozsądnie Liam
-Zajnus się zakochał .!Wykrzyczał Nillam
-Jesteście moimi kumplami, ale balem się wam o tym powiedzieć właśnie dlatego, ze zawsze bylem inny.Zostawiłem ich z myślami i poszedłem do siebie.Leżąc na łóżku  i myśląc zawiodłem się na chłopakach myślałem ze będzie inaczej, ze oni są inni.

*W Salonie*
-Może on naprawdę się zakochał. Z kwitował Harry
-Nawet tak nie żartuj. Powiedział Luis
-Ale ja nie żartuje.Odpowiedział Harry
-Chłopaki musimy go wspierać on też nas wspierał jak ja chciałem się oświadczyć, wspiera nas we wszystkim co robimy.Powiedział Liam
-Masz racje.Odpowiedzieli chórem
-Zachowaliśmy się jak śmiecie. On nam się zwierzył, a my go wyśmialiśmy. Powiedzial Niall
-Chodźmy do niego!Wykrzyczał Harry.
*U Zayna*
Zapukaliśmy do drzwi,ale nam nie odpowiedział po wejściu do pokoju Zeyna. Był szok, on płakał w koncie jak by zabrano mu lusterko i nie było słynnego "Vas Happenin" podbiegliśmy i przeprosiliśmy go i stwierdziliśmy, że jeśli on jej szuka, aż tak to musimy mu pomoc.Plan na najbliższy czas - znaleźć tajemniczą nieznajomą. 
Po tym jak chłopaki powiedzieli, że mnie przepraszają za ich zachowani i chcą pomóc poczułem się wspaniale. Wiedziałem już, że mogę na nich liczyć., zawsze mogłem. 
Rano kiedy o dziwno wstałem pierwszy postanowiłem przygotować chłopakom śniadanie. Nie chciało mi się ubierać więc poszedłem w samych gaciach. Zero ubrania w naszym domu to nic nowego. Właśnie grzałem w tosterze ostanie tosty kiedy cała banda weszła do kuchni. 
-ŁooŁ. Co to jest ? Spytał zaskoczony Niall. 
-Twoja 2 miłość, nie poznajesz Niall, haha. Odpowiedziałem. 
- Nie wiedziałem, że umiesz gotować. 
- Ja też nie - Odpowiedziałem równie zaskoczony co oni - mniejsza o to. Wcinać. 
W trakcie konsumowanie posiłku zadzwonił mój telefon. 
-Hallo ? 
-Zayn, powiedz innym, że za 2 godz. będziecie mieli wywiad w radio. To była nasz menadżerka. Lilian. 
-Co ? Nie uprzedziłaś nas wcześniej. Odpowiedziałem zaskoczony.,
-Tak, wiem, ale sama się teraz dowiedziałam, więc za 2 godz, bądźcie gotowi, OK ? 
- OK. 
Odłożyłem telefon na blat i poinformowałem chłopaków o nagłych planach...

*****
No to 2 rozdział za! Zapraszamy do komentarzy .!

wtorek, 7 sierpnia 2012

~Perfect Love~ 1

Wstałem i postanowiłem, że zejdę na dół i zjem śniadanie. Chłopacy o dziwo już nie spali więc kiedy przyszedłem do kuchni podali mi gotowe śniadanie. Zagadałem do nich:
-Co dziś robimy?
-Nagrywamy dzisiaj ostatnią piosenkę. Odpowiedział Harry.
-Już ostatnia? powiedziałem zdziwiony.
-Ostatnią ? Przecież to się ciągnie już tyle czasu.
Zrobiłem zakłopotaną minę, a Harry tylko pokręcił głową spolitowanie. Liam poinformował nas, że będziemy mieli tydzień wolnego, a potem będzie od razu podpisywanie płyt.
Mieliśmy 10 min. do przyjazdu auta, który odwiezie nas do studia. Zjadłem śniadanie i szybko się przyszykowałem. Chłopaki w aucie gadali o swoich sprawach, a ja byłem w swoim świecie myśli. Nagle poczochrano mi włosy z pytaniem 'co jesteś taki zamyślony, dzidziusiu ?'
- Jaa ? Nie no co ty.
- Na pewno. No powiedź kto jest tą szczęściarą.
- Coo ? Przecież ja nikogo nie mam.
- No to o czym tak myślisz ?
-Nie wiem. Tęsknie za domem.
- My też tęsknimy. Odpowiedzieli chórem.
Całą drogę do studia pokonaliśmy w ciszy.
Po nagraniu nasza menadżer Lilian powiedziała ze możemy jechać do swoich rodzin na czas wolny.Ucieszyłem się ponieważ porozmawiam z mama o tej dziewczynie.Kiedy przywitałem się z mama to była zdziwiona.
-Kochanie jak dobrze Cie widzieć.Powiedziała Mama kiedy się odkleiła
-Tez się ciesze ze Cie widzę. Mamo odpowiedziałem
Po wejściu do salonu:  
-Mamo możemy porozmawiać? Zapytałem niepewnie
-Oczywiście słonko.
-Co się stało? Zapytała mnie zmartwiona
-Mamo nic,nic chciałem porozmawiać o dziewczynie.
-Oj słucham, słucham
-Bo po koncercie w Londynie kiedy wychodziliśmy ujrzałem śliczne włosy i poczułem zapach jej perfum i nie mogę przestać o niej myśleć.Mamo ja nie wiem co się dzieje jestem strasznie nieobecny, a po nocach ona mi się śni czuje się uzależniony od snu od myśli. Rozumiesz? 
-Zayn rozumiem, a czy rozmawiałeś z chłopcami ?
-Niee...bo boje się ze mnie wyśmieją.Posmutniałem
-Nie mow tak to twoi przyjaciele.
-Wiem ale się boję, ale przemyśle rozmowę z nimi.
-Pójdę na górę.
-Dobrze
Dni mijały szybko, okazało się ze tylko ja zostałem na cały tydzień.Chłopcy wrócili prędzej, a wiec postanowiłem dziś wrócić. Pożegnałem się z mama.

*Dzień później*

Został nam jeszcze jeden dzień wolności. Zachciało nam się iść do klubu.

*W Klubie*

Każdy poszedł sobie kupić coś do picia i okazało się, że przyjadą jeszcze dziewczyny Ami i Kim. Niall od razu ciągną wszystkich na parkiet, ale ja zostałem przy barze. Znów pomyślałem o niej o dziewczynie z moich snów. Choć bardzo mnie interesowało kim jest ta dziewczyna miałem już trochę dość tego mojego rozmyślania o dziewczynie, której nawet nie wiadomo czy znajdę. Chcąc o niej choć przez chwilę zapomnieć wpatrywałem się w tańczące kobiety na parkiecie. Patrzałem jak ich ciało rusza się w rytm muzyki.

*W Drodze Do Domu*
-O widzę ze nasz Zejnus powrócił .Powiedział ucieszony Louis 
-Daj mi spokój nie mam nastroju na takie głupie żarty.Odpowiedziałem


*******
Prosimy o Opinie Opowiadania.One Motywują.!!